Do momentu uzyskania rozliczenia rocznego (lub analogicznego w trakcie roku, przez pismo ogólne) tak naprawdę nic się nie dowiesz rzetelnie z PUE, nie mówiąc już o tym, że tam egzekucje nie wchodzą w podgląd. Jak już kompletnie nie wiadomo o co chodzi, to odliczam hipotetyczne składki, a na koniec roku, przed pitem rocznym koryguje to sobie na podstawie rozliczenia rocznego.