Nie ma tak prosto, ten zwrot nadpłaty podlega pod inne zasady, że jak chcesz wykorzystać na bieżąco to musisz zapłacić mniej, żeby mieć zadłużenie i już teraz wysłać wniosek o zwrot, wtedy będą z zusu pisać pisma, ze zwrot idzie na zadłużenie,
ale wystarczy, że coś przedłuży, pójdzie nie tak i nie będzie szybkiego zwrotu, że mogą naliczyć odsetki i koszty upomnienia. itd.
a od strony podatkowej/księgowej to tez nie wiem czy nie robi to problemów