A ja mam taki sentyment, że za nic tych opasłych tomów nie wyrzucę.
A ile było czekania na kolejny tom Encyklopedii.....tzw.subskrypcję się otrzymywało, co uprawniało do zakupu jak tylko wydano i pojawiła się w księgarni :)
ARCHIWALNY TEMAT FORUM
Co w dobie internetu zrobić z encyklopediami, słownikami które kiedyś kupowaliśmy dzieciom za duże
Pieniądze. Syn robiąc porządek wrzucił wszystko do kartonu twierdząc ,że w internecie znajdzie wszystko
Komentarz 1:
| 2015-12-08 15:42:57
| 212.***.***.2
Komentarz 2:
| 2015-12-08 15:43:27
| 212.***.***.2
Encyklopedia PWN...kto pamięta?
Komentarz 3:
| 2015-12-08 15:44:01
| 212.***.***.2
4 Tomy i suplement piąty
Komentarz 4:
| 2015-12-08 16:24:57
| 213.***.***.149
Ja mam jednotomową PWN, grzbiet trochę zniszczony od ciągłego przewracania kartek przy rozwiązywaniu krzyżówek :) i też mam sentyment do tej "cegły"
Komentarz 5:
| 2015-12-08 18:00:34
| 188.***.***.38
Ha,ja swojej"cegły" czasami używam jako obciążenie do wafli :)).
Natomiast już mam kilka roczników kolorowych miesięczników - twój styl,zwierciadło ,pani ...i szkoda mi wyrzucić,ale też nie wiem czy jest sens dalej je trzymać. Czy kiedykolwiek ktoś(np.wnuki)je przejrzy, już nie mówię o czytaniu.
Natomiast już mam kilka roczników kolorowych miesięczników - twój styl,zwierciadło ,pani ...i szkoda mi wyrzucić,ale też nie wiem czy jest sens dalej je trzymać. Czy kiedykolwiek ktoś(np.wnuki)je przejrzy, już nie mówię o czytaniu.
Komentarz 6:
| 2015-12-08 19:45:53
| 5.***.***.164
No i do pieca jako podpałka
Komentarz 7:
| 2015-12-09 08:30:02
| 95.***.***.185
Ja wychodzę z założenia: książek się nie wyrzuca
Komentarz 8:
| 2015-12-09 08:50:18
| 77.***.***.188
Kuuuuurcze, ja też nie umiem książki wyrzucić....
Komentarz 9:
| 2015-12-09 08:55:47
| 95.***.***.103
Słownika, encyklopedii czy jakiejś innej wartościowej książki też bym nie wyrzuciła. Ale w dzisiejszych czasach wydawane są takie g.... , że niektóre mogłabym wyrzucić bez skrupułów. Mam dwie takie w domu i nie wyrzuciłam ich jedynie ze względu na obrazki.
Komentarz 10:
| 2015-12-09 09:02:24
| 87.***.***.165
Wpoić synowi zasadę,że ksiażek się nie wyrzuca
internet internetem ale tam gdzie jest nawyk czytania książek nikt nawet nie pomyśli o tym aby takowe wywalić na strych
internet internetem ale tam gdzie jest nawyk czytania książek nikt nawet nie pomyśli o tym aby takowe wywalić na strych
Komentarz 11:
| 2015-12-09 09:04:05
| 87.***.***.165
> że niektóre mogłabym wyrzucić bez skrupułów.
często prowadzone sa akcje typu "podaj dalej " czyli nie wyrzucam ksiazki ale oddaję moze ktoś chętnie po nia sięgnie warto czasami z tego skorzystać
często prowadzone sa akcje typu "podaj dalej " czyli nie wyrzucam ksiazki ale oddaję moze ktoś chętnie po nia sięgnie warto czasami z tego skorzystać
Komentarz 12:
| 2015-12-09 09:10:54
| 95.***.***.103
Sorry, ale takiej szmiry (słowo daję, tu nie ma miejsca na dyskusję o gustach, po prostu książki są dziś pisane i wydawane przez osoby przypadkowe) nie będę podawać dalej, bo i po co? Czasem zdarza mi się zostawić na półeczce, którą mamy przy wejściu na klatce schodowej, jakieś czasopisma, których nie jestem w stanie gromadzić w domu, a które niosą jakieś istotne treści.
Komentarz 13:
| 2015-12-09 09:17:10
| 95.***.***.185
Ale tą "szmirę" musiałaś kiedyś kupić, lub Twoi rodzicie, dziadkowie,- no chyba, że od kogoś dostałaś.
Ja nie selekcjonuję- szanuję książkę, papier - nic nie wyrzucam.
Ja nie selekcjonuję- szanuję książkę, papier - nic nie wyrzucam.
Komentarz 14:
| 2015-12-09 09:17:49
| 95.***.***.185
Aaaa i chyba głównie mowa o starych pozycjach....
Komentarz 15:
| 2015-12-09 09:43:07
| 95.***.***.185
Albo...........Kubiusiowa wyobraź sobie.......coś pierdykło.....w obrębie może i setek kilometrów zostałaś sama....próbujesz przeżyć, samotność jednak doskwiera. Mijają dni, tygodnie, miesiące.......kurcze nawet jakby najgorszą szmirę gdzieś znaleźć, przeczytać....nie być choć przez chwilę w myślach samotną....
Wtedy i to, byłoby na wagę złota. :))
Wtedy i to, byłoby na wagę złota. :))
Komentarz 16:
| 2015-12-09 09:44:39
| 95.***.***.185
Eee chyba miało być" pierdyknęło" - lepiej brzmi :)
Komentarz 17:
| 2015-12-09 09:50:39
| 217.***.***.6
U mnie też
dzieci dorosły - encyklopedie straciły juz wiarygodność / częśc pozycji jest przestarzała
swoje 5 tomów PWN i 12 tomów (chyba tez PWN) oddałam lekkim sercem do biblioteki
poza tym dużo książek kupuję - te które przeczytam/oraz cała rodzina i przyjaciele i nie zostają na dłużej w pamięci też oddaje do biblioteki
te ukochane (czytane po kilka razy) trzymam jak skarby
dzieci dorosły - encyklopedie straciły juz wiarygodność / częśc pozycji jest przestarzała
swoje 5 tomów PWN i 12 tomów (chyba tez PWN) oddałam lekkim sercem do biblioteki
poza tym dużo książek kupuję - te które przeczytam/oraz cała rodzina i przyjaciele i nie zostają na dłużej w pamięci też oddaje do biblioteki
te ukochane (czytane po kilka razy) trzymam jak skarby
Komentarz 18:
| 2015-12-09 10:10:51
| 95.***.***.103
>13
Te książki dostałam w spadku akurat. Od kogoś kto też je dostał. Po prostu nikt ich nie chce. A jakby coś pierdykło, względnie pierdyknęło, to przydałyby się jako substytut papieru toaletowego;-)
Te książki dostałam w spadku akurat. Od kogoś kto też je dostał. Po prostu nikt ich nie chce. A jakby coś pierdykło, względnie pierdyknęło, to przydałyby się jako substytut papieru toaletowego;-)
Komentarz 19:
| 2015-12-09 10:13:56
| 95.***.***.185
Ooo widzisz, to jednak się do czegoś przyda :))
Komentarz 20:
| 2015-12-09 10:56:46
| 77.***.***.188
>9
A co do tego g..na ,to masz rację.W księgarniach półki uginają się od książek,
a raczej pseudoksiążek - każdy kto choć raz pokazał swoją twarz w telewizji uważa, że koniecznie,
ale to koniecznie,powinien opisać historie swojego życia
Jeśli dołożyć do tego niezliczoną ilość romansideł to naprawdę trzeba dużo samozaparcia,żeby przez te stosy papieru się przebić i coś wartościowego znaleźć
A co do tego g..na ,to masz rację.W księgarniach półki uginają się od książek,
a raczej pseudoksiążek - każdy kto choć raz pokazał swoją twarz w telewizji uważa, że koniecznie,
ale to koniecznie,powinien opisać historie swojego życia
Jeśli dołożyć do tego niezliczoną ilość romansideł to naprawdę trzeba dużo samozaparcia,żeby przez te stosy papieru się przebić i coś wartościowego znaleźć
Komentarz 21:
| 2015-12-09 11:09:29
| 212.***.***.2
A wiecie, że raz widziałam mieszkanie gdzie pokój dziecka, które dorosło, był przystosowany jak biblioteka z półkami po sufit, a na nich.......same Harlequiny :)))) taka miłośniczka "literatury pięknej" była z pani domu :)))
Za "łapacze kurzu" te książeczki robiły.
Za "łapacze kurzu" te książeczki robiły.
Komentarz 22:
| 2015-12-09 14:00:36
| 80.***.***.170
Encyklopedie, nawet nieaktualne, będą miały zawsze wartosc historyczną. Choćby na zasadzie - co ludzie pisali o tym i o tym 50 lat temu. Swoją 13-tomówkę pielęgnuję dla potomnych
Komentarz 23:
| 2015-12-10 08:35:51
| 95.***.***.185
Kom 21 nie każdy musi lubić i czytać tylko literaturę piękną ( bez cudzysłowia ) i jak dla mnie ta osoba nie jest gorsza.
Komentarz 24:
| 2015-12-10 13:40:15
| 212.***.***.2
Kom.23
Czy ja napisałam, ze jest gorsza? Nie oceniałam jej
Czy ja napisałam, ze jest gorsza? Nie oceniałam jej
Komentarz 25:
| 2015-12-10 14:06:51
| 95.***.***.185
Nie , wprost nie. Ale ja to tak odczytałam...tak "zabrzmiało". Niestety to net...dlatego też można różnie odczytać/zrozumieć to, co ktoś pisze.
Komentarz 26:
| 2015-12-10 14:26:59
| 212.***.***.2
....można, ale żeby zaraz z tego oskarżenie i problem robić? :)
Nie mamy wpływu na to jak ktoś odczytuje nasze wpisy i co do tego "dorabia"
Nie mamy wpływu na to jak ktoś odczytuje nasze wpisy i co do tego "dorabia"
Komentarz 27:
| 2015-12-10 15:06:54
| 95.***.***.185
Czy ja robię problem ..? hm...dziwne stwierdzenie. Wyraziłam swoją opinię - po tym jak zrozumiałam.
Komentarz 28:
| 2015-12-10 15:46:45
| 212.***.***.2
Myślę, że naprawdę nie warto zastanawiać się nad tym jak, kto, co zrozumiał......
Komentarz 29:
| 2015-12-10 15:47:52
| 95.***.***.185
No..nie warto :))
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych
na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją
REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
