ARCHIWALNY TEMAT FORUM

Kontrola trzeźwości na zwolnieniu lekarskim

Czy są jakieś przeciwwskazania do kontrolowania trzeźwości pracownika w jego domu podczas gdy przebywa on na zwolnieniu lekarskim? W przeszłości miał problemy z alkoholem i brał w tym czasie zwolnienia więc Szef wysyła mnie z alkomatem na kontrolę. Ma ktoś w tej kwestii doświadczenie?
Ani się waż tam z tym alkomatem iść! Gdzie jest napisane, że w czasie zwolnienia lekarskiego nie można się napić? Ja na miejscu pracownika zawezwałabym policję.
Gdybyś tak zrobiła miejsce w teleexpresie i Rankingu Mazura gwarantowane.Może warto spróbować ;))
Spożywanie alkoholu w trakcie zwolnienia chorobowego jest sprzeczne z celem takiego zwolnienia , godzi w dobro pracodawcy i narusza podstawowe obowiązki pracownicze jak lojalność wobec pracodawcy, obowiązek świadczenia pracy i usprawiedliwienia nieobecności.

http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$N/155020100002015_IV_P_000094_2014_Uz_2014-09
-29_001
Oczami wyobraźni widzę całą akcję badania : brak zgody pracownika na badanie , zaproszenie policji do akcji, prokuratorski nakaz wejścia do mieszkania , dalej brak zgody na dmuchanie w balonik, wywózka radiowozem na badanie krwi.
A propos, w orzeczeniu nic nie ma o badaniu trzeźwości przez pracodawcę.
Aroma - to jest wyrok w trochę innej sprawie i wydany przez Sąd Rejonowy. Nie wiadomo, co by sąd najwyższy powiedział, a także sąd rejonowy, gdyby pracownik oprócz popijania, nie rozbijał sie samochodem.
Z opisu sprawy:
"Strona pozwana Zakład Produkcji (...) S.A. w P. wniosła o oddalenie powództwa zarzucając, że w dniu 14 kwietnia 2014 roku do pozwanej wpłynęło pismo z Prokuratury Rejonowej wK. informujące pracodawcę, że M. R. został dwukrotnie zatrzymany przez Policję podczas prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Czyny te miały miejsce w dniu 13.o2.2014 r. oraz w dniu 4.03.2014 roku, w czasie, gdy powód przebywał na zwolnieniu lekarskim i pobierał zasiłek chorobowy . Zachowania powoda wyczerpały znamiona przestępstwa określonego w art. 178 a § 1 kodeksu karnego."
Przeciez tę nietrzeżwość lub trzezwość trzeba jakoś stwierdzić. Nie musi to być alkomat, policja i prokurator, bez przesadyzmu.
Generalnie rzecz biorąc nie moze być tak, ze pracownik jest na chorobie i sobie popija ...Nie temu słuzy zwolnienie lekarskie, pracodawca nie może być bierny w stosunku do pracownika, który naduzywa zwolnień lek. i alkoholu. W końcu wszyscy za taką "chorobę" płacimy.
>5, takich wyroków jest w necie multum...tezy wyroku są ważne, tylko te mozna przenieśc na inne przypadki /podobne/.
To jak to zrobić zgodnie z przepisami.
Przeciez pracodawca może skontrolowac chorego pracownika; w wyniku takiej kontroli moze stwierdzić, czy pracownik prawidłowo wykorzystuje zwolnienie lek.
życzę powodzenia w takiej akcji :)
A ty nawet nie próbuj, od razu startuj jak proponujesz w kom. 2 :(
Moim zdaniem, skoro zwolnienie nie było z kodem C, to czy pił sobie podczas choroby, czy nie pił - jego sprawa. Sa tacy, którzy się leczą nalewkami na spirytusie.
Pracodawca ma prawo skontrolowac pracownika przebywajacego na zwolnieniu lekarskim, czy Wam sie to podoba, czy nie, a sposób leczenia sie przez samego pracownika może skonsultowac z ZUSem /zasiegnąc opinii, czy owa nalewka słuzy wyzdrowieniu pracownika/.
I niepotrzebna jest tutaj policja, o której w kom. 1
Kobieto uśmiechnij się. świat naprawdę będzie chichotał, gdy akcję przeprowadzisz zgodnie z obecnymi przepisami.
Autorka pytania chyba wie co pisze twierdząc, ze pracownik w przeszłosci nadużywał i zwolnień lekarskich i alkoholu w czasie choroby. Stąd kontrola takiego pracownika jest jak najbardziej zasadna.
Treść zablokowana przez Administratora w oparciu o Regulamin Forum.
>> 14 - to może być lepszy trop. Wysłać do ZUS prośbę o skontrolowanie zwolnienia z zaznaczeniem, że są podejrzenia, iż pracownik nadużywa alkoholu w tym czasie, jeśłi nie wziął zwolnienia w ogóle specjalnie w celu nadużywania alkoholu.
Z tym ZUSem chodziło mi bardziej o zdrowotne znaczenie nalewek w czasie zwolnienia lekarskiego :)
skoro juz ten temat poruszyłaś :)
Choć facet z pytania nie wydaje sie koneserem :))
Obrażasz mnie. To też można potraktować zgodnie z przepisami.
"do kontrolowania trzeźwości pracownika w jego domu podczas gdy przebywa on na zwolnieniu lekarskim?"

W jego domu nic nie możesz , o ile Cie zaprosi do srodka . Może Cie poinformować przez domofon lub drzwi ze jest chory i nie przyjmuje gości ?)
Tak samo ktoś z domowników powie ze chory śpi i wracasz do firmy z niczym
Jak będziesz chciała wejść na siłe to może się to zle skończyć (zakłócanie miru domowego) :)
O siłowych rozwiazaniach pisze Kalatka, nie ja :))
I jeszcze grozi -> kom. 20, koniec swiata :)
Niech pracodawca zaprosi pracownika na wódeczkę do firmy , tam bedzie mógł sprawdzić sobie trzezwosc pracownika i swoją też
Ciekawy temat:)
Pracodawca może badać trzeźwość pracownika (i to nie zawsze sam) W MIEJSCU PRACY. A dokładnie gdy przystąpił do pracy. A nie w domu, poza pracą i to nawet w trakcie zwolnienia. Zresztą nikt nie ma prawa badać trzeźwości obywatela w jego własnym domu, chyba że zachodzą ku temu przesłanki (przestępstwo, napaść, spowodowanie zagrożenia życia itp.).
Jak chcecie zwolnić człowieka bo pije to zróbcie to jak jest w robocie nietrzeźwy.
Prawda, że temat ciekawy? Pozdrawiam wszystkiech uczestników dyskusji - trochę późno, ale tak to bywa pierwszego dnia w pracy po dłuższym urlopie. Ledwie zdążyłam wrzucić temat na forum a już musiałam w te pędy lecieć na kontrolę. Na szczęście udało mi się przekonać Szefa, że wizyta z alkomatem w domu pracownika to nie najlepszy pomysł. W odpowiedzi usłyszałam, że wobec tego muszę mieć alkomat w oczach :-) Koleżanka mi towarzysząca stwierdziła, że ona ma wobec tego alkomat "w nosie". Tak uzbrojone ruszyłyśmy do akcji :-)
Cd. Z góry chciałabym uspokoić forumowiczki i forumowiczów, iż pracownicy zatrudniani prze mnie są dobrze wychowani i zawsze mnie wpuszczają do domu gdy "odwiedzam" ich w domu w trakcie choroby w godzinach pracy a nawet proponują herbatkę :-) Odwiedziny uskuteczniam dość regularnie. Na tyle regularnie, że gdy chory musi wyjść z domu na badania lub w innych celach prozdrowotnych to mnie o tym zawczasu często informuje cobym się niepotrzebnie nie fatygowała :-)
Cd. Również i tym razem zostałyśmy z koleżanką wpuszczone bez problemu - mogłyśmy nawet podziwiać nagi tors pracownika, który rzekomo nie zdążył się do końca ubrać. Na szczęście nie był w stanie wskazującym, czym niezwykle mnie ucieszył. W przeszłości bowiem kontrolowanie tego osobnika nigdy nie należało do przyjemności. Poprzednim razem po 5-min wizycie w jego mieszkaniu moja kurtka cuchnęła meliną przez kilka dni. Tak to bywa gdy oprócz męża popija także żona - a w tym przypadku to właściwie na odwrót.
Cd. Smutne ale prawdziwe. Właściwie to takie kontrole są wręcz niezbędne i mają być motywacją dla pracownika by stronić od alkoholu a nie towarzyszyć uzależnionej i niepracującej żonie w opróżnianiu kolejnych półlitrówek. No cóż, miało być na wesoło, ale życie pisze własne scenariusze. Pozdrawiam północnie i dziękuję za dyskusję.
I o to mi chodziło, aby "odwiedzic" pracownika nie koniecznie od razu z alkomatem.

>15, moje gratulacje; najpierw nieprzemyślane pomysły, potem złosliwa reakcja na krytykę, a na koncu interwencja u samego Admina. Że tez ci sie chce :( Gdybym tak reagowała, niewiele twoich komentarzy pozostałoby na forum.
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN
Szanowny Użytkowniku !
Prosimy o zapoznanie się z poniższymi informacjami oraz wyrażenie dobrowolnej zgody poprzez kliknięcie przycisku "Zgadzam się".
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.

Serwis internetowy, z którego Pani/Pan korzysta używa plików cookies w celu:

  • niezbędnego zapewnienia prawidłowego działania Serwisów (utrzymania sesji),
  • realizacji funkcjonalności ułatwiających obsługę Serwisu,
  • dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
  • analizy statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
  • zbierania i przetwarzania danych w celu wyświetlenia reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam.
Pliki cookies

Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z Serwisu, w celu administrowania Serwisem, dostosowania treści Serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania reklamy (dostosowania treści reklamy do indywidualnych potrzeb użytkownika). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika Serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do internetu oraz w Polityce prywatności i plików cookies.

Administratorzy

Administratorem Pana/Pani danych osobowych w związku z korzystaniem z Serwisu internetowego i jego usług jest Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. Administratorem danych osobowych w plikach cookies w związku z wyświetleniem analizy statystyk i wyświetlaniem spersonalizowanych reklam są partnerzy Wydawnictwa Podatkowego GOFIN sp. z o.o., Google Inc, Facebook Inc.

Jakie ma Pani/Pan prawa w stosunku do swoich danych osobowych?

Wobec swoich danych mają Pan/Pani prawo do żądania dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, prawo do cofnięcia zgody.

Podstawy prawne przetwarzania Pani/Pana danych osobowych
  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z wykonaniem umowy.

    Umowa w naszym przypadku oznacza akceptację regulaminu naszych usług. Jeśli zatem akceptuje Pani/Pan umowę na realizację danej usługi, to możemy przetwarzać Pani/Pana dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.

  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z prawnie uzasadnionym interesem administratora.

    Dotyczy sytuacji, gdy przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na usprawiedliwione potrzeby administratora, tj. dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług, jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług administratora.

  • Dobrowolna zgoda.

    Aby móc realizować cele:
    - zapamiętania Pani/Pana decyzji w Serwisach w zakresie korzystania z dostępnych opcjonalnie funkcjonalności,
    - analiz statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
    - dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
    - wyświetlania spersonalizowanych reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam w związku z odwiedzaniem niniejszego Serwisu internetowego partnerzy Wydawnictwa Podatkowego Gofin sp. z o.o. muszą mieć możliwość przetwarzania Pani/Pana danych.

Potrzebna jest Nam Pani/Pana dobrowolna zgoda na zapisy w plikach cookies w celach realizacji powyższych celów.
W związku z powyższymi wyjaśnieniami prosimy o wyrażenie dobrowolnej zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies przez kliknięcie przycisku „Zgadzam się” lub „Nie teraz” w przypadku braku zgody. Istnieje możliwość skorzystania z „ustawień zaawansowanych” plików cookies w celu określenia indywidualnych zgód na zapis wybranych plików cookies realizujących wybrane cele.