ARCHIWALNY TEMAT FORUM
Przerwa w zwolnieniu lekarskim - 1 dzień
Pracownik przebywa na długotrwałym zwolnieniu lekarskim. W wyniku błędu lekarza powstała przerwa miedzy zwolnieniami w postaci 1 dnia. Pracownik nie chce się kontaktować lekarzem w celu poprawienia zwolnienia, woli wypisać wniosek o urlop. Lepiej wpisać urlop wypoczynkowy czy usprawiedliwiona nieobecność ?
Komentarz 1:
| 2023-12-07 10:31:08
| 130.***.***.190
Żaden urlop, choremu pracownikowi urlopu chcesz udzielać?
Komentarz 2:
| 2023-12-07 10:34:15
| 83.***.***.86
NUN
Komentarz 3:
| 2023-12-07 10:34:41
| 194.***.***.131
"Pracownik nie chce się kontaktować lekarzem" - no to poinformuj go, że pracodawca może to uznać, za NN, bo nie przedstawił dokumentów usprawiedliwiających nieobecność, to wtedy może mu się jednak zachce skontaktować z lekarzem.
Komentarz 4:
| 2023-12-07 10:50:05
| 91.***.***.222
Super, dziękuje :P
Komentarz 5:
| 2023-12-07 13:59:37
| 85.***.***.64
Komentarz 3:
Pracownik usprawiedliwił swoją nieobecność. Zwolnienie lekarskie "na papierze" nie jest jedynym sposobem usprawiedliwiania nieobecności.
Pracownik usprawiedliwił swoją nieobecność. Zwolnienie lekarskie "na papierze" nie jest jedynym sposobem usprawiedliwiania nieobecności.
Komentarz 6:
| 2023-12-07 14:11:09
| 194.***.***.131
Pracownik poinformował o nieobecności, ale nie przedstawił dokumentu ją usprawiedliwiającą. To, że pracownik zadzwoni i powie, że jest chory, ale nie przedstawi na to żadnego dokumentu to zdecydowanie może być za mało.
Komentarz 7:
| 2023-12-07 14:50:16
| 85.***.***.64
Dokumentu nie przedstawił, ale poinformował i wyjaśnił i wszystko składa się w logiczną całość. Bardzo jestem ciekawy, co by było gdyby pracodawca uznał mu ten dzień za nieobecność nieusprawiedliwioną i chciał z tego wyciągać konsekwencje (bo po co inaczej tak ją kwalifikować?), a sprawa trafiłaby do sądu.
Tu widać, że to nie jest sytuacja, gdzie pracodawca szuka specjalnie haka na pracownika, aby tylko z nim rozwiązać umowę. A skoro tak nie jest, to po prostu wstawia mu w ten dzień nieobecność usprawiedliwioną niepłatną (pracodawca miał wątpliwość, czy taka nieobecność, czy jednak urlop) i nie traci więcej czasu "na głupoty".
Tu widać, że to nie jest sytuacja, gdzie pracodawca szuka specjalnie haka na pracownika, aby tylko z nim rozwiązać umowę. A skoro tak nie jest, to po prostu wstawia mu w ten dzień nieobecność usprawiedliwioną niepłatną (pracodawca miał wątpliwość, czy taka nieobecność, czy jednak urlop) i nie traci więcej czasu "na głupoty".
Komentarz 8:
| 2023-12-07 15:14:41
| 194.***.***.131
Pracodawca może to uznać jako NUP (tego nie kwestionuję), ale może też uznać to jako NN. Pracodawca nie musi analizować czy wszystko układa się w logiczną całość. Pracownik powinien sobie z tego zdawać sprawę.
Nie wiem jakby skończyła się sprawa w sądzie, no ale z mojego doświadczenia w wielu firmach (o ile nie w większości) szczególnie jeżeli to większe firmy, nie uznano by samego zgłoszenia telefonicznie nieobecności z powodu choroby, jako wystarczające do uznania jako nieobecność usprawiedliwioną, bez przedstawienia zwolnienia lekarskiego.
No, a pracownik znając życie w końcu i tak może być niezadowolony, że nie dostał żadnych pieniędzy za ten dzień, bo pracodawca nie zgodził się na urlop. Tak więc nie raz warto pracownika "przymusić", aby mu się zachciało skontaktować z lekarzem.
Nie wiem jakby skończyła się sprawa w sądzie, no ale z mojego doświadczenia w wielu firmach (o ile nie w większości) szczególnie jeżeli to większe firmy, nie uznano by samego zgłoszenia telefonicznie nieobecności z powodu choroby, jako wystarczające do uznania jako nieobecność usprawiedliwioną, bez przedstawienia zwolnienia lekarskiego.
No, a pracownik znając życie w końcu i tak może być niezadowolony, że nie dostał żadnych pieniędzy za ten dzień, bo pracodawca nie zgodził się na urlop. Tak więc nie raz warto pracownika "przymusić", aby mu się zachciało skontaktować z lekarzem.
Komentarz 9:
| 2023-12-08 08:18:28
| 85.***.***.64
No to jak w tych wielu firmach z twojego doświadczenia czegoś takiego nie uznawano za nieobecność usprawiedliwioną, to rozumiem, że uznawali za nieusprawiedliwioną. Jakie z tego wyciągali konsekwencje?
Komentarz 10:
| 2023-12-08 08:31:20
| 194.***.***.131
Jeżeli to jednorazowy przypadek to raczej żadnych, no ale w przypadku powtarzających się takich sytuacji nawet dyscyplinarka. Wbrew pozorom pracownikom (i to nie rzadko) zdarza się informować o chorobie, a potem nie dostarczać zwolnienia lub dostarczać zwolnienie obejmujące tylko cześć nieobecności.
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych
na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją
REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Komputerowa wersja serwisu
Mobilna wersja serwisu