ARCHIWALNY TEMAT FORUM

Inspekcja pracy-wielkie rozczarowanie.

Złożyłam skargę na pracodawcę do Inspekcji Pracy w związku z niewypłaceniem ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy za rok 2020 (pracowałam cały rok) i 2021 (pracowałam do sierpnia). Nie podpisywałam żadnych wniosków urlopowych i nie byłam na urlopie. Po kontroli otrzymałam odpowiedź , że za rok 2020 pracodawca przedstawił wnioski urlopowe na których wg oświadczenia pracodawcy widnieją moje podpisy oraz za 2021 rok - pracodawca przedstawił ewidencję czasu pracy, z której wynikała informacja że wykorzystałam urlop wypoczynkowy. Dlatego otrzymałam informację pokontrolną że z dokumentów wynika, że wykorzystałam urlop. Oczywiście , jest to słowo przeciwko słowu i mogę wystąpić na drogę sądową. Jak mam wyegzekwować swój ekwiwalent za urlop? Podejrzewam , że ewidencje zostały przerobione a podpisy na wnioskach nie są moje. Czy mam możliwość wglądu w Inspekcji Pracy do dokumentów zebranych podczas kontroli żeby zobaczyć podpisane rzekomo przeze mnie wnioski?
Czy był ktoś w podobnej sytuacji?
Ile czasu mam na odwołanie się do sądu? I jak mam udowodnić , że nie byłam na urlopie?
Zapewne nie masz żadnego dowodu. Pozostaje tylko oświadczenie od pozostałych pracowników którzy zaświadczą na Twoją korzyść. Tylko znajdą się tacy ?
W sądzie można jeszcze wnioskować o badanie grafologiczne (autentyczność podpisu).
Czujesz się na siłach to walcz o swoje i o sprawiedliwość.
W otrzymanej informacji zapewne masz napisane do kogo możesz się odwołać i w jakim terminie.
Nikt nie zaświadczy, bo już pytałam dwóch koleżanek i powiedziały że nie chcą się w to mieszać a w ogóle to skąd one mogą wiedzieć , czy byłam na urlopie czy zwolniłam się i wyszłam.
Czyli pracodawca może tak bezkarnie oszukać pracownika?
Normalnie aż mi się wierzyć nie chce, że ktoś podrabiał wnioski - można 3 lata sanatorium za to dostać. No ale skoro tak piszesz to pewno tak było.
Nie byłaś przypadkiem na przymusowym urlopie w trakcie wypowiedzenia? Na to nie potrzebny jest Twój wniosek.
Co do czasu na wniesienie pozwu to przedawnienie ekwiwalentu jest po 3 latach.
Z inspekcji pracy nie dostaniesz nic więcej poza tym co dostałaś ale jeśli będziesz składać pozew to możesz złożyć wniosek o przeprowadzenie dowodu z dokumentacji z przeprowadzonej kontroli.
Witam. Byłem w podobnej sytuacji. Odeszłem do innej pracy , pracodawca nie wypłacił mi części wynagrodzenia 1500 Zl( minimum krajowe na konto , reszta pod stołem ) Na podstawie screenów z tel ( codziennie pisałem ile godzin pracuje i co miesiąc ile zarobiłem i ile wziąłem na konto i na rękę ) złożyłem sprawę do sądu . Trwało 3 miesiące oddał wszystko na podstawie ugody. I tak to jest nie sprawiedliwe ponieważ taki pracodawca 50 oszuka a jeden tylko swoje wywalczy. Pip nie zrobił nic . Miejsca pracy nie mogli skontrolować , mojej dokumentacji nie było bo była w sądzie . Radził bym o złożenie wniosku do sądu , żeby mieć jakąś małą podstawę na swoją wiarygodność , jakieś zapisy , cokolwiek . Na świadków bym nie liczył , na obiecuja a później się obraca na pięcie . Pracodawca b2Fędzie musiał przedstawić dokumenty jeżeli pani nie podpisywała to pani podważy te dokumenty na sprawie przygotowawczej i sędzia będzie dążył do ugody , a jeżeli pracodawca podrobił podpisy to się podda .
Sama złożyłam wypowiedzenie za porozumieniem więc przymusowego urlopu nie było. Sama jestem w szoku. W sumie każdy pracodawca może nie udzielić urlopu , później wprowadzić do ewidencji czasu pracy i tylko zacierać ręce.
W sumie nie mam jak udowodnić , że nie byłam na urlopie. Ale faktycznie, jak pójdzie sprawa do sądu to może zmięknie za te podpisy (bo pokazał że coś podpisane i powiedział że to ja podpisałam) . A jak jest tam jakaś parafka (czyli bazgroły).
Pracodawca może wysłać na urlop bez względu na to kto składał wypowiedzenie.
Za porozumienie stron złożyłam z tydzień przed rozwiązaniem i pracowałam. Z dniem 31 sierpnia zakończyłam umowę.
Do sądu....to nic nie kosztuje ...a jak każdy zacznie walczyć o swoje ...to lepiej będzie i nie trzeba rodziny zostawiać i za granicę jechać żeby godnie zarobić .
Rozważam sąd ale jakieś podstawy muszę mieć. Wydawało mi się , że inspekcja załatwi sprawę.
Sad masz darmowy do 50 tys zł
Może jest monitoring , może w jakiś sposób inny mozna udowodnic prace , logowanie , kary pracy itd.
Koleżanki jak ich wskażesz na świadka nie bedą miały wyjścia jak udać sie do sadu i zeznawać , dla nich najlepiej też jak powiedzą prawdę , bo jak sad stwerdzi ze kłamią to może im sie nieźle oberwać
Sad wezwie pracodawce do przedstawienia dowodów ze urlop jednak wykorzystałaś , jak podrobił wnioski to ich raczej nie przedstawi i sprawe masz wygraną

Walcz :)
PIP inaczej postąpić nie mógł - pracodawca przedstawił dokumentacje taką jaka mu pasowała - w sprawach spornych PIP odsyła do sadu
"Rozważam sąd ale jakieś podstawy muszę mieć" - podstawą jest to,że nie miałaś urlopu i nie dostałaś ekwiwalentu.
Ja bym w pozwie wnosił o przeprowadzenie dowodu z zeznań stron i dowodu z list płac. Ewentualnie o przeprowadzenie dowodu z dokumentacji z przeprowadzonej kontroli PIP.
Co do tematu: "Inspekcja pracy-wielkie rozczarowanie." - uważam jak w kom.13 - PIP musiał tak postąpić.

Tak na marginesie: przed zgłoszeniem do PIP pisałaś/dzwoniłaś do pracodawcy dlaczego nie wypłacił ekwiwalentu?
A na listach płac masz,składnik wynagrodzenie za urlop?
Na tych które ja widziałem jest taki składnik
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN
Szanowny Użytkowniku !
Prosimy o zapoznanie się z poniższymi informacjami oraz wyrażenie dobrowolnej zgody poprzez kliknięcie przycisku "Zgadzam się".
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.

Serwis internetowy, z którego Pani/Pan korzysta używa plików cookies w celu:

  • niezbędnego zapewnienia prawidłowego działania Serwisów (utrzymania sesji),
  • realizacji funkcjonalności ułatwiających obsługę Serwisu,
  • dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
  • analizy statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
  • zbierania i przetwarzania danych w celu wyświetlenia reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam.
Pliki cookies

Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z Serwisu, w celu administrowania Serwisem, dostosowania treści Serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania reklamy (dostosowania treści reklamy do indywidualnych potrzeb użytkownika). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika Serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do internetu oraz w Polityce prywatności i plików cookies.

Administratorzy

Administratorem Pana/Pani danych osobowych w związku z korzystaniem z Serwisu internetowego i jego usług jest Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. Administratorem danych osobowych w plikach cookies w związku z wyświetleniem analizy statystyk i wyświetlaniem spersonalizowanych reklam są partnerzy Wydawnictwa Podatkowego GOFIN sp. z o.o., Google Inc, Facebook Inc.

Jakie ma Pani/Pan prawa w stosunku do swoich danych osobowych?

Wobec swoich danych mają Pan/Pani prawo do żądania dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, prawo do cofnięcia zgody.

Podstawy prawne przetwarzania Pani/Pana danych osobowych
  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z wykonaniem umowy.

    Umowa w naszym przypadku oznacza akceptację regulaminu naszych usług. Jeśli zatem akceptuje Pani/Pan umowę na realizację danej usługi, to możemy przetwarzać Pani/Pana dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.

  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z prawnie uzasadnionym interesem administratora.

    Dotyczy sytuacji, gdy przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na usprawiedliwione potrzeby administratora, tj. dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług, jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług administratora.

  • Dobrowolna zgoda.

    Aby móc realizować cele:
    - zapamiętania Pani/Pana decyzji w Serwisach w zakresie korzystania z dostępnych opcjonalnie funkcjonalności,
    - analiz statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
    - dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
    - wyświetlania spersonalizowanych reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam w związku z odwiedzaniem niniejszego Serwisu internetowego partnerzy Wydawnictwa Podatkowego Gofin sp. z o.o. muszą mieć możliwość przetwarzania Pani/Pana danych.

Potrzebna jest Nam Pani/Pana dobrowolna zgoda na zapisy w plikach cookies w celach realizacji powyższych celów.
W związku z powyższymi wyjaśnieniami prosimy o wyrażenie dobrowolnej zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies przez kliknięcie przycisku „Zgadzam się” lub „Nie teraz” w przypadku braku zgody. Istnieje możliwość skorzystania z „ustawień zaawansowanych” plików cookies w celu określenia indywidualnych zgód na zapis wybranych plików cookies realizujących wybrane cele.