Pracuję w dwóch miejscach.
W jednym przyjście do pracy to jakbym wchodziła w stado os, i *wszystko co powiesz zostanie użyte przeciw tobie.
W drugim przez kilka lat było idealnie, wszyscy się lubią, żartują, opowiadają o sobie, życzliwi, choć poza pracą jakichs relacji nie ma. Atmosfera super, z radością tam jeździłam. Ale ostatnio jakas sprawa z imprezą firmową wyszła i okazuje się że zbyt różowe okulary miałam na oczach, bo z innego działu wyszły pretensje że tego lubią, tamtego nie chcą widzieć, a jak tamten pojedzie na imprezę to drugi nie pojedzie,...i zrobił się smrodek, jakiś kret tam podkopuje atmosferę i oprzytomniałam, żeby nie być zbyt wylewna w stosunku do pracowników bo nie wiem czy on szczery czy fałszywy i co za plecami może gadać.
Czy u Was też tak jest?
Obmawianie w pracy, szczucie jeden na drugiego, wyciąganie informacji przy zapewnieniu że "nikomu nie powiem, bądź spokojny" a później wykorzystywanie ich w rozmowach. Mój błąd, za bardzo zaufałam jednej osobie i teraz mam za swoje. Czy Wasza praca polega tylko na pracy? żadnych rozmów koleżeńskich, zero wymiany zdań? tylko i wyłącznie praca? czy to prawda,że "w pracy nie ma przyjaciół'? Jak to jest? Dziś straciłam wiarę w ludzi.
Komentarz 1:
| 2025-05-28 12:29:13
| 93.***.***.35
Komentarz 2:
| 2025-05-28 12:33:29
| 176.***.***.2
Kom. 1 jakbym czytała o sobie.................... przykre, bo w pracy spędza się jednak 3/4 życia. No cóż.
Komentarz 3:
| 2025-05-28 12:46:05
| 78.***.***.50
"w pracy nie ma przyjaciół'? Jak to jest? > dokładnie tak
Komentarz 4:
| 2025-05-28 12:50:33
| 5.***.***.96
Kiedyś pracowałam w dużej firmie gdzie w moim dziale były same kobiety i o zgrozo atmosfera była okropna, nawet nie wyobrażałam sobie że można aż takim być fałszywym, masakra. Dzisiaj pracuję w małej firmie wyłącznie w towarzystwie mężczyzn i jest bardzo zdrowa atmosfera.
Komentarz 5:
| 2025-05-28 12:52:38
| 176.***.***.2
Kom. 3 głupia, stara baba ze mnie, szkoda że po uzewnętrznieniu się musiałam boleśnie się o tym przekonać. Że w pracy nie wierzy się w przyjaźń. Teraz czekam jak temat ucichnie i pojawi się nowy. Który będzie dotyczył już kogoś innego. Bo ja dostałam lekcję życia i teraz pozostaje mi "milczenie owiec" do emerytury.
Komentarz 6:
| 2025-05-28 12:59:26
| 93.***.***.35
Kom.4 Tak, w 1 środowisku gdzie mam same kobiety było mega fałszywie za udawanymi uśmiechami. Każda do każdej miała jakieś fochy i zazdrości.
W 2 gdzie mam większośc facetów jest lepiej, konkretniej, mniej paplaniny, -ale jak widać i oni potrafią plotkować i d.. obsmarować i dołki kopać. Kwestia charakteru.
W 2 gdzie mam większośc facetów jest lepiej, konkretniej, mniej paplaniny, -ale jak widać i oni potrafią plotkować i d.. obsmarować i dołki kopać. Kwestia charakteru.
Komentarz 7:
| 2025-05-28 13:01:50
| 93.***.***.35
Kom.5 . Nie przejmuj się. Chodź z podniesioną głową i niech gadają na zdrowie. Jesteś mądrzejsza o doświadczenie, skorzystaj na przyszłość ale nie biczuj się, bo każdemu się zdarzy naiwność gdy trafi na manipulanta.
Komentarz 8:
| 2025-05-28 13:07:54
| 176.***.***.2
Kom. 7 Właśnie takich słów potrzebuje w chwili obecnej. Słów pokrzepienia. Zaufałam bo człowiek mnie zapewniał że moich słów nie wykorzysta, a jednak to zrobił. Zrobiła się zadyma. Muszę jakoś to przetrwać. Jest bardzo ciężko. Ale se w brodę pluje, że dałam się podejść nieodpowiednim osobom. Jak małolata. To mówisz: nie dawać się?
Komentarz 9:
| 2025-05-28 13:16:50
| 93.***.***.35
Absolutnie się nie dawać. A mendy omijać szerokim łukiem co najwyzej czasem częstując ich soczystym a wyniosłym spierd... . Jak ktoś specjalnie ciągnie za język i zapewnia że nikomu nie powie a potem chlapie, to menda nad mendami jest, może chciała cię wygryź ta menda.
Obejrzyj sobie na facebooku profil TechPilot jak prowadzić rozmowy w pracy ;)
Obejrzyj sobie na facebooku profil TechPilot jak prowadzić rozmowy w pracy ;)
Komentarz 10:
| 2025-05-28 13:18:40
| 176.***.***.2
Kom 9 JESTEŚ WIELKA - dziękuję
Komentarz 11:
| 2025-05-28 13:57:06
| 93.***.***.154
Ja pracuję z samymi fajnymi facetami (budowlanka). Niestety wszyscy pracują poza biurem a ja muszę cały dzień spędzać w jednym pokoju z największym bucem jakiego kiedykolwiek widziałam. On uważa ludzi za deb... ili a kobiety to już w ogóle są głupie i nie nadają się do rozmowy. W dodatku wszystko mu przeszkadza, nawet zbyt głośne mieszanie kawy.
Kiedyś się przejmowałam tym ale w końcu stwierdziłam, że to jego problem i nie zwracam uwagi na jego ostentacyjne wzdychanie :) I tak od prawie 30 lat... NIGDY nie rozmawialiśmy o prywatnych sprawach.
Kiedyś się przejmowałam tym ale w końcu stwierdziłam, że to jego problem i nie zwracam uwagi na jego ostentacyjne wzdychanie :) I tak od prawie 30 lat... NIGDY nie rozmawialiśmy o prywatnych sprawach.
Komentarz 12:
| 2025-05-28 15:36:14
| 193.***.***.83
Praca z kobietami to samo zło, wszelkie techniki manipulacji wychodzą.
Moim zdaniem takie zachowania pojawiają się u ludzi wypalonych, nie dbających o siebie nawzajem, mających złe zdanie też o sobie.
Moim zdaniem takie zachowania pojawiają się u ludzi wypalonych, nie dbających o siebie nawzajem, mających złe zdanie też o sobie.
+ Dodaj komentarz
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych
na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją
REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Komputerowa wersja serwisu
Mobilna wersja serwisu